rzeźba. malarstwo

Tradycją się już stało, że pod koniec roku w Galerii Elektor prezentujemy dorobek artystyczny dojrzałego artysty.
W tym roku zaprosiliśmy Karola Gąsienicę Szostak, rzeźbiarza i rysownika. Na wystawie zobaczyć będzie można rzeźby wykonane w metalu, jak również prace na papierze, w których to artysta poszukujeczystej formy
i plamy barwnej.

„Sześciany są dla mnie kontynuacją poszukiwań, w których kumuluje się większość wcześniejszych moich doświadczeń. Zaczęło się od pierwszego obrazu namalowanego w 2011 roku, składającego się z czterech niewielkich złączonych blejtramów. Obraz przedstawia jeden kamień namalowany z czterech stron. Cechą magiczną formy przestrzennej a zwłaszcza jej szczególnej odmiany jaką jest rzeźba, jest niemożliwość oglądania jej z każdej strony równocześnie. Zatem rzeźba funkcjonuje jedynie jako czasoprzestrzeń. (Absurdalny jest pomysł fotografowania rzeźby, to tak jakby ją unicestwiać, sprowadzając do jednego wymiaru). Zanim sprawdzę co znajduje się po drugiej stronie, zapominam o tym co się dzieje od frontu, nie pomaga lustro, ponieważ jest tylko odbiciem, czyli cieniem rzeczywistości, zbliżam się do lęku z dzieciństwa, kiedy to bałem się zamknąć oczy w obawie, że wówczas cały świat przestaje istnieć.
W czysto mechaniczny sposób pozostałe po odlewach silikonowe negatywy wtłoczyłem w boki sześcianu.
W działaniu tym odnalazłem potwierdzenie paraleli nieprzystawalności świata idealnego, utopii, do świata sztuki, który chce pretendować do miana zjawiska metafizycznego. Jednym słowem zabieg dał rezultat groteskowy. Ja nie powątpiewam w nadprzyrodzone, jestem tylko o mały włos tylko od stwierdzenia,
że dzieło człowieka, niezależnie od naszego dobrego samopoczucia, jest w skali wszechświata dziełem groteskowym.

W malarstwie poszukuję archetypu, znaku, piktogramu. Mniej więcej cztery lata temu upadł mi aparat fotograficzny na podłogę i przestał działać, częściej a zwłaszcza w góry, zacząłem zabierać ze sobą szkicownik. Teraz jak dawniej, kiedy fotografowanie łączyło się z kosztami obróbki kliszy i papieru fotograficznego, przed zarejestrowaniem jakiegoś motywu zastanawiam się nieco dłużej i poświęcam więcej czasu na komponowanie, kadrowanie i inne coraz bardziej odchodzące w zapomnienie techniki studiowania natury. Wraz z powrotem do malarstwa powróciła fascynacja naturą farby, która wyraża się
w jej płynności, uleganiu grawitacji i ściekaniu w dół. Skoro nie fotografia to brak też fotograficznej iluzji, staram się za to odnaleźć formę, która odpowiada mojej osobowości i rozumieniu roli artysty w porządkowaniu świata. A co do mojego wszechświata, to im dalej wyjeżdżam tym bardziej widzę, że jest nim przestrzeń, która rozciąga się mniej więcej pomiędzy doliną Chochołowską a Tatrami Bielskimi. Zapisuję mijane pejzaże niczym klatki filmu. Motywy ze szkicownika  poddaję selekcji i próbuję dokonać syntezy. Coraz częściej wydaje mi się, że powstające obrazy to moje własne linie papilarne.”

Karol Gąsienica Szostak

Grafika

Tomasz  Kawełczyk  jest niezwykle uzdolnionym grafikiem młodego pokolenia, którego fascynacje związane są z technikami druku wypukłego, przede wszystkim z linorytem i drukiem reliefowym. Wybór ten wydaje się decyzją nieprzypadkową. Techniki te umożliwiają bowiem, osiągnięcie ekspresji formy przy maksymalnym ograniczeniu środków wyrazu a  prawdopodobnie tego typu cel twórczy znajduje się w kręgu  zainteresowań Kawełczyka. 

Tomasz Kawełczyk  potrafi  w wyrafinowany sposób, poprzez odpowiednio opracowaną matrycę uzyskać  metafizyczną abstrakcyjność faksymilowych plam, misternie wyciętych linii i starannie dobranych wytłoczeń. Czarne plamy i linie zestawione są w perfekcyjny sposób z delikatnym światłocieniem reliefu i dużymi obszarami bieli. Jednoczesne stosowanie syntetycznych środków graficznych, to znaczy ściśle określonych dynamiką malarskiego gestu plam i niekiedy zgeometryzowanych ale zawsze zdyscyplinowanych linii, połączone jest z analitycznym opracowywaniem ich szczegółów – np. rozbiciem dużej plamy, w jakimś jej fragmencie na drobne, zróżnicowane cząstki, przerwaniem lub skrzywieniem prostego  duktu linii, otwarciem zamkniętego konturu  itp..

Cechą charakterystyczną odbitek graficznych Tomasza Kawełczyka jest integralność śladu matrycy i formatu papieru. Autorski druk wykonany jest zawsze z wielką starannością i precyzją. Szczególnie jest to widoczne w grafikach o małych formatach, odbijanych na grubym papierze. Niezmiernie ważnym  elementem kompozycji grafik jest niezadrukowany papier; właśnie kontrast pustych przestrzeni i stosunkowo niewielkich, zagęszczonych nadruków stanowi o ich specyficznym wyrazie artystycznym. Głośna zewnętrzność ciemnych elementów  i interwały jasnej ciszy to cechy grafik, które bezpośrednio unaoczniają ich treściową warstwę. Ostatnio pojawiły się też nowe, niezwykle interesujące próby  poszukiwania formy graficznej wynikające zapewne z doświadczeń związanych  z techniką drzeworytu japońskiego  Mokuhanga.

 

Lesław Miśkiewicz

Pokolenie utracone

Pokolenie utracone Małgosi Malinowskiej jest cyklem siedmiu obrazów, których tytułami są daty sprzed wybuchu II wojny światowej. Autorka za kanwę swojej wystawy wzięła fotografie żydowskich dzieci zrobione w latach 1933-1939. Dzieci, którym wojna odebrała dzieciństwo, mające przed sobą przyszłość obciążoną traumą wspomnień strachu, terroru, biedy i głodu, a przede wszystkim braku możliwości pojmowania, co właściwie stało się z uporządkowanym dotychczas światem dorosłych.

Żydowskie korzenie są dla artystki niezwykle ważne, poszukiwanie własnej tożsamości stało się ważniejsze od hedonizmu, cechującego jej wcześniejszą twórczość. Podróż do Izraela skłoniła Małgosię Malinowską do refleksji nad historią narodu żydowskiego, a bezpośrednią inspiracją do powstania cyklu stała się lektura książki Dziewczynka w czerwonym płaszczyku Romy Ligockiej. Wtedy w głowie artystki powstała idea wprowadzenia tematyki holocaustu do kultury masowej, połączenie historii ze sztuką, pojawiła się wewnętrzna potrzeba opowiedzenia swoją twórczością wydarzeń tamtego okresu. Zaspokojenia wewnętrznej nostalgii za pomocą wyrażenia ducha epoki, jej specyfiki, barw, strojów.

Ilość obrazów, składających się na Pokolenie utracone ma znaczenie symboliczne, siódemka jest najważniejszą liczbą w kulturze i mitologii żydowskiej. Kolejne daty, będące tytułami obrazów związane są z prawdziwymi wydarzeniami, ważnymi dla przedwojennej historii , gdy faszystowski antysemityzm przybierał na sile.

Dzieci, przedstawione na obrazach są wiernie przeniesione z autentycznych przedwojennych fotografii społeczności żydowskiej z lat 30, autorstwa Romana Vishniaca i anonimowych. Wszystkie zastygły w zabawie, nieświadome, co niesie przyszłość. Nie ma tu napiętnowania śmiercią, gwiazd dawida, są tylko dzieci, pragnące się bawić i cieszyć urokami dzieciństwa. Dzieciństwa, które wkrótce zostanie im odebrane. Niby mają przed sobą całe życie, ale dla wielu z nich będzie ono losem wygranym na loterii lub walką o byt.

Artystka pragnie wywołać wrażenie otworzenia starego albumu ze zdjęciami, odtworzyć w wyobraźni odbiorcy obrazu ostatnich chwil nieświadomej beztroski dzieciństwa „utraconego pokolenia”.

Jak mówi Małgosia Malinowska Obrazy te są czasem, którego już nie ma, dzieci te są dziećmi, których już nie ma, istniał świat, który już nie powróci.

Ciało

 Festiwal Sztuki 3m. to projekt cykliczny, realizowany od ośmiu lat. W ramach projektu co roku odbywają się różnorodne wydarzenia artystyczne, wystawowe i edukacyjne, akcentujące materiał (tworzywo), z którego wykonywane jest dzieło sztuki. W tym roku festiwal gości w czterech miastach: Ostrołęce, Ciechanowie i Warszawie.

 Temat przewodni Festiwalu; Wszystkie działania festiwalu spaja jeden temat przewodni – materiał, czy też tworzywo artystyczne, co roku inne. W tym roku tematem festiwalu i punktem wyjścia dla artystycznych realizacji jest „Ciało”. Poprzednie edycje poświęcone były kolejno: Papier (2006), Metal (2007) Drzewo – Drewno (2008) Kamień (2009) Włókno (2010), Ziemia (2011), Woda (2012).

 Głównym organizatorem Festiwalu jest Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie, ale nie byłoby Festiwalu bez naszych partnerów na Mazowszu, czyli instytucji kultury i miast–gospodarzy: Ostrołęki i Ciechanowa. Festiwal współorganizują więc w sumie trzy ośrodki miejskie; logistycznie i organizacyjnie jest to duże wyzwanie.

 Kuratorem i pomysłodawcą Festiwalu jest Leszek Sokoll. To on czuwa nad koncepcją merytoryczną i doborem artystów, proponuje temat przewodni kolejnych edycji, wyznacza kierunek działań artystycznych i edukacyjnych projektu, przeprowadza ustalenia z artystami na temat realizacji obiektów artystycznych dla potrzeb festiwalu.

Główne wydarzenia: Centralnym punktem każdej edycji Festiwalu Sztuki 3m. jest wystawa, która ukazuje wybrane artystyczne interpretacje tematu festiwalu. Dominuje sztuka współczesna – a więc instalacje, performance i prezentacje multimedialne. Oprócz wystawy w ramach festiwalu co roku odbywają się również happeningi, warsztaty i akcje artystyczne, organizowane także w przestrzeni publicznej i pomyślane jako działania edukacyjne skierowane do szerokiego grona publiczności. Dodatkowo, od zeszłego roku, festiwalowi towarzyszy konkurs fotograficzny o takim samym temacie przewodnim co festiwal.

Tytuł festiwalu – Widz, podążając drogą przemiany tworzywa (materiału), dociera do dzieła sztuki poprzez proces jego powstawania. Idea ta jest sednem koncepcji festiwalu – podkreśla to także sam tytuł Festiwal Sztuki 3m. – materiał, medium, metafora. Na początku jest pospolity, powszechnie znany materiał, w tej edycji Ciało. Potem jest medium, następuje akcja, czyli proces przemiany materiału w dzieło sztuki z udziałem artysty. Na końcu jest metafora, czyli przekaz, efekt końcowy – często całkowicie różny od „punktu wyjścia”. To też moment na kreatywną refleksję i konfrontację własnych wyobrażeń i wiedzy z działaniem i powstałym dziełem.

Harmonogram festiwalu w Warszawie:

8 sierpnia, godz. 18 – wernisaż wystawy Festiwalowej w Galerii Elektor w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie

8 sierpnia – 10 września – wystawa w Galerii Elektor w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki

22 sierpnia, godz. 18 – pokaz filmu Marina Abramović: artystka obecna wraz z prelekcją i dyskusją, którą poprowadzi Karol Szafraniec

29 sierpnia, godz. 17.30 – Pokaz i warsztaty Qigong prowadzone przez Tadeusza Jaśkowiaka

10 września – Pokaz i warsztaty sztuki tatuażu prowadzone przez Tusz za rogiem

 

 

Artyści Festiwalu Sztuki 3M. CIAŁO i ich prace
Wymienieni artyści reprezentują różne kierunki w sztuce współczesnej:
Anna Drońska – Cykl „Melancholie…” (instalacje przestrzenne)
Anna Edyta Przybysz – cykl fotograficzny
Marcin Mikołajczyk – Cykl fizelin „Przenikania”, Cykl całunów „Szeptem” (malarstwo)
Wacława Wantuch – cykl fotograficzny
Jarosław Bauć – „Przestrzeń malarstwa” (malarstwo)
Katarzyna Kozyra – „Olimpia” (instalacja wideo)
Artur Żmijewski – „Lekcja Śpiewu II” (instalacja wideo)

 

Zapis spontaniczności. Malarstwo Aleksandry Toborowicz

Obrazy malowane na papierowych kartonach przez Aleksandrę Toborowicz są specyficznym zapisem jej spontanicznej postawy wobec rzeczywistości. Z pozoru spokojna na co dzień artystka ujawnia wybujały temperament w twórczym działaniu. Miałem możliwość obserwowania i uczestniczenia w procesie rozwoju artystycznej osobowości Aleksandry Toborowicz z racji prowadzonych zajęć w Pracowni Malarstwa II, na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie Aleksandra kiedyś studiowała. Ten rozciągający się w dość długim czasie kontakt pozwala mi dziś spojrzeć na dokonania młodej artystki znacznie głębiej, a jednocześnie z dystansem porównania i cennymi odniesieniami do tej akademickiej znajomości spraw. Jako projektantka, Aleksandra Toborowicz zachowuje się racjonalnie i metodologicznie. Projektowanie graficzne bowiem to dyscyplina o dużej odpowiedzialności intelektualnej i konstrukcyjnej, z racji choćby stosowanego w praktyce informacyjnego przekazu. Jako artystka uprawiająca malarstwo, Aleksandra Toborowicz jest spontaniczna do granic możliwości… Jej grubo rysowane i malowane, papierowe płaszczyzny charakteryzują się śmiałością i wyrazistością nie uznającą cenzury, która wpływałaby na osłabiający dopływ zracjonalizowanej statyki. Tak powstaje plastyczny znak tożsamości, a właściwie spontaniczny ślad energii istnienia… Gdzieś, pomiędzy impulsywnym ideogramem a zapisem umykającym jakiejkolwiek kontroli, rozpościera się przestrzeń, w której twórczo można się zatracić, ale i najintensywniej odczuć witalność oraz żarliwość pulsującego w nas życia… Aleksandra Toborowicz, malując swoje liryczne i skrajnie ekspresyjne kompozycje, być może nawiązuje do automatycznego zapisu stosowanego przez surrealistycznych pisarzy. Może prowokuje przy tym przebudzenie się podświadomości..? Jednakże, ta gwałtowna ingerencja w białą płaszczyznę papieru i muzyczne efekty odbioru brutalnej linii czy narowistej i nieokiełznanej plamy barwnej – to niezwykle oryginalna specjalność stylistyczna artystki, dla której instynkt oraz naturalna emocjonalność są istotnymi impulsami do kreowania malarskich kompozycji…

Prof. Stanisław Tabis
Rektor ASP im. Jana Matejki w Krakowie

KONTRAPUNKT

 

Na wystawie zostaną zaprezentowane prace 17 artystów (większość z grupy Młodzi Sztuką) z różnych dziedzin sztuki (od malarstwa poprzez instalacje i rzeźbę),z Polski i po za granic.
Kontrapunkt – to wystawa na której prezentujemy twórczość ciekawych, niezależnych osobowości artystycznych.To pokaz prezentacji prac podczas Nocy Muzeów. Tymczasowej „kolekcji” którą pragniemy zaprezentować szerszej publiczności. Wystawę KONTRAPUNKT otworzy recital wspaniałego kontratenora Michała Sławeckiego. 
„Wystawa „KONTRAPUNKT” pragnie zgłębić związek między silną jednostką artysty – indywidualności a współistnieniem w grupie innych artystów – przyjaciół. Jest to nad wyraz złożone ale i fascynująca. Zdecydowana większość z nich współtworzy i należy do grupy MŁODZI SZTUKĄ. Mimo swej nazwy , „kontrapunkt” nie dotyczy zagadnień muzycznych, po za jednym wyjątkiem video art’u Sylwii Górak.
Jest próbą odkrycia ich tożsamości artystycznej która skondensowana jest tylko do jednego obiektu, pracy każdego z artystów. Celem wystawy jest przyjrzenie się odrębności sztuki każdego z nich. Czy jednak jest to możliwe w przypadku prezentacji tak wielu twórców – jak na tej wystawie ?! A jednak, sztuka jest tym obszarem życia którego siłą motoryczną jest ciekawość poznania, spotkania się z czymś dotąd nieznanym, świeżym. Pożądaniem odkrywaniem nowych talentów na mapie sztuki. Co ciekawe, to co wydaje się podobne, w istocie ma inne bodźce inspiracji. A jednak to samo niewyczerpalne źródło pragnienia tworzenia.
Co wynika z zestawienia prac jakie podjęły się kuratorki sztuki sztuki ?!
Prace prezentowane w ramach wystawy ukazują różne twarze , światy i środki artystyczne które również są wszechstronne: obrazy, collage, instalacje, rzeźbę, video. „KONTRAPUNKT” prezentuje 17 artystów polskich. Tylko dwóch spośród nich jest mężczyznami. ”
kuratorki sztuki
Laura La Wasilewska & Aga Pietrzykowska

W wystawie prezentowanej w Galerii Elektor biorą udział artyści należących do grupy MŁODZI SZTUKĄ oraz zaproszeni:
Adriana Krawcewicz | Londyn
Aga Pietrzykowska |
Warszawa
Agnieszka Pakuła |
Warszawa
Anna Helena Anuszewska |
Warszawa
Anne Plaisance |
Warszawa
Dominik Jasiński |
Warszawa
Iwona Kulągowska |
Warszawa
Laura La Wasilewska |
Warszawa
Maggie Piu |
Kraków
Mariola Landowska |
Lizbona
Sylwia Górak |
Sona Hay |
Warszawa
Edyta Dzierż |
Warszawa
Katarzyna Karpowicz |
Kraków
Piotr Pasiewicz | 
Łódź
Jędrzej Żwiruk |
Lublin
Małgorzata Łazarkiewicz |
Katowice 
Miła Skoczek-Śliwińska |
Warszawa

MŁODZI SZTUKĄ reprezentują artystów, twórców działających w różnych obszarach sztuki (malarstwo, rysunek, grafika, rzeźba, fotografia, video art, performance, instalacja, scenografia, street art oraz poezja, muzyka). MŁODZI SZTUKĄ to otwarta, wielopokoleniowa grupa artystyczna, dla której charakterystyczna jest szeroko rozumiana „młodość” w twórczości artystycznej.
MŁODZI SZTUKĄ powstali w czerwcu 2012 roku w ramach stowarzyszenia Związku Polskich Artystów Plastyków Okręg Warszawski.
Współpracują m.in. z fundacją Power of Art, Fundacją Art Humanitatis, Centrum Sztuki FORT Sokolnickiego, Babski Londyn – Londyn, które wspierają nasze działania w poszukiwaniu przestrzeni wystawienniczych oraz partnerów artystycznych, biznesowych i sponsorów.
Współdziałają, aby stworzyć artystyczną platformę do dialogu pokoleniowego i konfrontacji na polu sztuki w Polsce i za granicą.

BIO
Michał Sławecki urodził się w Płocku, gdzie stawiał swoje pierwsze kroki śpiewając w chórze chłopięcym Pueri Cantores Plocenses. Obecnie jest studentem V roku Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie na wydziale wokalnym w klasie Prof. Artura Stefanowicza. Jest laureatem Ogólnopolskiego Konkursu Wokalnego im. Krystyny Jamroz w Kielcach a także Ogólnopolskiego konkursu Wokalnego im. Franciszki Platówny we Wrocławia. Występował w Filharmonii Narodowej w Warszawie Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, Filharmonii w Szczecinie, Operze Ślaskiej w Bytomiu, Teatrze Polskim w Warszawie, Teatrze Wielkim w Warszawie, Operze Nova w Bydgoszczy, Operze na Zamku w Szczecinie, Teatrze di Manoel na Malcie. Koncertował na Litwie, Łotwie, Malcie, Rzymie, Francji, Niemczech, Grecji oraz Austrii. W swoim repertuarze ma liczne działa od muzyki barokowej po muzykę współczesną. Wystepował w wielu spektaklach operowych oraz teatralnych: S. Moniuszko- „Widma”, H. Purcell „ Dido and Aeneas”, G.F. Haendel „ Giulio Cesare”, J. Strauss „ Zemsta Nietoperze”. Uczestniczył w wielu kursach wokalnych gdzie pracował z m.in.: Paul Esswood,Michael Chance, James Oxley, Jadwiga Rappe, Anna Radziejewska, Olga Pasiecznik. Współpracował również z kompozytorami m.in.: Paweł Mykietyn, Bartek Chajdecki, Maciej Zieliński. Zrealizował też wiele nagrań CD, radiowych oraz telewizyjnych.

Agnieszka Pietrzykowska
Artystka Interdyscyplinarna. Zajmuje się malarstwem, grafiką, ilustracją oraz projektowaniem autorskiej biżuterii. W malarstwie buduje obraz za pomocą mocno wystylizowanych brył, przypominających figury geometryczne oraz kolorów nasyconych, głównie podstawowych. Interesujący jest dla niej aspekt społecznym.in. dążenie do ideału, pogoń za pięknem. Pietrzykowska szuka nieodkrytych dotąd form ludzkiego ciała, przedstawia człowieka (kobietę) przez pryzmat obowiązujących norm społecznych i kulturowych. Ważny jest dla niej aspekt harmonii, poszukiwania odpowiednich barw, linii, proporcji, kształtów, brył i elementów geometrii. Można odnaleźć wpływy polskich klasyków malarstwa: Stażewskiego, Tarasina, Gwozdeckiego. Jej prace to połączenie malarstwa abstrakcyjnego z figuratywnym. Pod kuratelą Kamy Zbolarskiej (polska dziennikarka, mecenas sztuki współczesnej) w lipcu br. odbyła się wystawa, w której Pietrzykowska prezentowała cykle malarskie, które powstawały od 2009 r. Jest absolwentką ASP w Warszawie, gdzie dyplom z wyróżnieniem otrzymała w Pracowni Ilustracji u Prof. Zygmunta Januszewskiego (2008) . Studiowała również na ASP w Łodzi oraz na Stosunki Międzykulturowe na Uniwersytecie Warszawskim. Miało to duży wpływ na charakter jej prac malarskich. Tu właśnie zaczęła analizować człowieka przez pryzmat korzeni i uwarunkowań kulturowych. Jej prace prezentowane były na kilkunastu wystawach zbiorowych i trzech indywidualnych. Ponad 140 prac znajduje się w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą. Maluje, publikuje, wystawia..w galeriach, knajpach, na aukcjach sztuki m.in. Rynek Sztuki, Rempex, Galeria Nieformalna, Galeria FORT, Galeria -1, itp. Publikuje ilustracje w ogólnopolskich magazynach (m.in. Polityka, Bluszcz, Slow Magazyn). Współpracowała z Fundacją Polskich Projektantów oraz udzielała wsparcia artystycznego dla TVN24. Stworzyła grupę artystyczną Cztery Kreski. Działa artystycznie wraz z grupą MŁODZI SZTUKĄ.Obecnie prowadzi Galerię Sztuki FORT na Żoliborzu. W lutym – marcu 2013 kuratorka (wraz z Laurą La Wasilewską ) międzynarodowej wystawy sztuki pt. ”Zakochaj się w sztuce | Fall in love with art” w Centrum Sztuki FORT Sokolnickiego w Warszawie.

Laura La Wasilewska
Urodzona w 1986r. Absolwentka Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. W 2010 roku obroniła dyplom z wyróżnieniem na Wydziale Malarstwa w pracowni – prof. Antoniego Fałata, aneks z rysunku u prof. Barbary Szubińskiej. Praca magisterska pod kierunkiem dr Izabeli Galickiej. Studiowała również pod kierunkiem prof. Franciszka Starowieyskiego i prof. Wiktora Zina. Prace artystki znajdują się w zbiorach prywatnych w Polsce i zagranicą m.in. Austrii, Anglii, Francji, Japonii, Stanach Zjednoczonych, etc. Stałe ekspozycje jej prac można zobaczyć w Galerii „Zadra” w Warszawie oraz w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Artystka ma już na swoim koncie kilkanaście indywidualnych oraz kilkadziesiąt wystaw zbiorowych w kraju i zagranicą. W sierpniu 2012 roku wygrała trzytygodniowy pobyt na miedzynarodowy plenerze malarski w Dreznie (Palais Sommer). Z pośród polskich artystów, których dzieła wzięły udział w Charytatywnej Aukcji Dzieł Sztuki na rzecz Fundacji Maestro (Wielki Balu Forbesa 2013)  praca jej autorstwa osiągnęła drugi najwyższy wynik .Kuratorka wystaw, współzałożycielka sekcji Młodzi Sztuką przy OW ZPAP oraz współorganizatorka wielu wydarzeń artystycznych m.in. Art Fresh Festival – Targów Sztuki odbywających się corocznie od 2010r w Hotelu Sheraton, w Warszawie. W lutym – marcu 2013 kuratorka (wraz z Agą Pietrzykowską ) międzynarodowej wystawy sztuki pt. ”Zakochaj się w sztuce | Fall in love with art” w Centrum Sztuki FORT Sokolnickiego w Warszawie. Nagradzana i doceniana nie tylko przez krytyków i środowisko artystyczne ale i przez media – wywiady z artystką i jej prace wielokrotnie prezentowane są od lat w różnych stacjach telewizyjnych, na łamach prasy oraz na portalach internetowych. Jest zapraszana do różnych programów telewizyjnych i radiowych, recenzuje publikacje artystyczne, opowiada o sztuce i o rynku sztuki.

Fundacja Art Humanitatis:
Fundacja Art Humanitatis zajmuje się wspieraniem kultury i sztuki w Polsce i na świecie, organizacją i promocją wydarzeń kulturalnych, zwiększaniem możliwości uczestnictwa w sztuce różnych grup społecznych. W kręgu zainteresowań jest człowiek, sztuka bycia człowiekiem, jego rozwój w każdym aspekcie-propaguje idee humanizmu, racjonalizmu, tolerancji i wolności człowieka jako jednostki.

YOUNG AT ART
represents fine artists, operating in various areas of the arts (painting,drawing, printmaking, sculpture, photography, videoart, performance, installation, film set, stage design, street art poetry and music). We are an open, multigenerational artistic group, which focuses on widely understood „youth” in the artistic creation.
YOUNG AT ART came into existence in June 2012 and is affiliated to The Association of Polish Artists and Designers in Warsaw Chapter.
We collaborate among others with the Power of Art Foundation that supports our actions in searching for exhibition spaces , artistic and business partners as well as sponsors.
We cooperate in order to create an artistic platform for the cross-generational dialogue and artistic confrontation in Poland and internationally.

Człowiek i Zwierzę

Człowiek i Zwierzę to temat wystawy prezentowanej w kwietniu w Galerii Elektor. Autorką prac jest Katarzyna Karpowicz, młoda artystka, absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wysoko notowana w rankingu artystów 2012 roku.

Malarstwo Katarzyny przyciąga zadziwiającą dwoistością. Z jednej strony obrazy malowane są
z pewną dziecinna ufnością i radością tworzenia a z drugiej przygniata mroczność tematu, lęk
i strach pojawiający się na obrazach. Niewątpliwie Katarzyna odziedziczyła po rodzicach artystach malarzach, wielki talent i wrażliwość. Silne więzi jakie łączyły ją z nieżyjącym już ojcem- Sławomirem Karpowiczem, jego twórczość mają ogromne znaczenie dla artystki, o czym sama wspomina w przygotowanym do wystawy tekście:
„Ojciec mój nie pisał dziennika ani pamiętników. Rzeczy wymagające przypomnienia wpisywał do podręcznego kalendarza. Wymiary blejtramów, telefony do stolarza, znajomych, daty uczelnianych spotkań, terminy ważne dla studentów – to wszystko notował w swoich kalendarzach, mocnym charakterem pisma, Sławomir Karpowicz, malarz ze Szczebrzeszyna, profesor krakowskiej ASP.

W ostatnim z nich, tym z roku 2001, notatek jest niewiele, dużo mniej. Choroba pokrzyżowała mu plany, pomimo to nie poddawał się. Na grudzień wpisał wystawę o tytule „Człowiek i Zwierzę”, choć już dużo wcześniej żył wyłącznie czasem teraźniejszym, walką o zdrowie i marzeniem o rekonwalescencji w rodzinnym Szczebrzeszynie. Zmarł w listopadzie.  „Człowiek i Zwierzę”. Ta szybka notatka z ostatniego kalendarza wydała mi się słowami Ojca skierowanymi do mnie. Zwierzęta i ludzie to motyw obecny w moich obrazach, od zawsze ta relacja była dla mnie bardzo inspirująca. Nigdy jednak ten prosty tytuł nie przyszedł mi do głowy, choć to przecież w tak oczywisty sposób pasuje do wielu moich prac.
(…)Prace które pokazuję w warszawskiej Galerii Elektor są moją opowieścią na ten temat. Ich interpretację w pełni oddaję odbiorcom. Jestem pewna, że każdy z nich zobaczy w obrazach coś innego, bliskiego sobie, zrodzonego z najgłębszych emocji. Instynkt, odrzucający intelektualne konteksty jest dla mnie bardzo ważny, zarówno w procesie twórczym, jak i w odbiorze sztuki. Wystawą „Człowiek i zwierzę” zachęcam, aby ten instynkt uwolnić. Nie bójmy się mu zaufać.”

Kasia Karpowicz

Franciszek Ledóchowski. Malarstwo

Na wystawie malarstwa Franciszka Ledóchowskiego prezentować będziemy najnowsze prace artysty. Artysta zachwyca wielką wrażliwością malarską, doskonałym warsztatem. Obcując z obrazami Franciszka Ledóchowskiego odnosi się wrażenie, że artysta pokazuje nam swoją codzienną rzeczywistość. Czy tematem prac jest przedmiot czy też postać ludzka, artysta osadza je w rzeczywistość prostej do odbioru, łatwej do odczytu. Pokazuje życie wokół nas. Z czasem okazuje się, że to co widzimy nie jest jednoznaczne … i tu zaczyna się prawdziwa przygoda z malarstwem Franciszka Ledóchowskiego.
Tak  artysta mówi o swoim malarstwie:

Najbardziej fascynuje mnie wieloznaczność.  Zawsze staram się sie wyszukać takie motywy, które nie narzucają widzowi jednoznacznych skojarzeń czy nastrojów, jednocześnie silnie wywołując  potrzebę interpretacji.  Czasem poprzez swoją wyjątkowość czasem zupełnie na odwrót – przez swoją obojętność.  W ten sposób docieram do podstaw ludzkiego sposobu oglądu świata, do cechy, która konstytuuje ludzki umysł – potrzeby określania.  (…)
Staram się, więc poprzez swoje obrazy dać widzowi lustro, w którym może się przeglądać. Moje obrazy mają działać niczym test Rorschacha. Każdy widzi w nich samego siebie. Swoją prawdę. Która stwarza interpretując obraz.  Nadając mu znaczenie.  Widz wiec jest także malarzem moich obrazów.(…) Franciszek Ledóchowski

Malarstwo Macieja Czyżewskiego

Rok 2013 rozpoczynamy wystawą malarstwa prężnie działającego młodego artysty Macieja Czyżewskiego.
Urodził się dnia 6 czerwca 1985 w Zambrowie. Po ukończeniu szkoły podstawowej w 200 roku, zaczął naukę w Liceum Plastycznym w Łomży. W latach 2005-2010 był studentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, na Wydziale Malarstwa. Głównego przedmiotu uczył się w pracowni profesora Krzysztofa Wachowiaka, rysunku w pracowni profesora Czesława Radzkiego, jako przedmiot aneksowy wybrał Pracownię Technologii i Technik Malarstwa Ściennego prowadzoną przez profesora Edwarda Tarkowskiego. Podczas studiów, od trzeciego roku, otrzymywał wyróżnienia z malarstwa na wystawach końcowo rocznych. Dyplom z wyróżnieniem rektorskim obronił w 2010 roku. Obrazy dyplomowe zostały zakwalifikowane do wystawy Coming Out 2010, która odbyła się na Lotnisku Chopina. Został także finalistą konkursu SIEMENS. Od 2010 roku pracuje jako asystent na Wydziale Malarstwa, w katedrze dla I-go roku, w pracowniach prowadzonych przez: malarstwo – dr hab. Artur Winiarski, rysunek – dr hab. Joanna Gołaszewska.
Zajmuje się malarstwem i rysunkiem.

W malarstwie najważniejszych jest dla mnie kilka aspektów. Pierwszy: prawdy, polegający na autentycznym i dogłębnym „przeżyciu” natury, która stanowi niewyczerpane źródło inspiracji. Drugi: tajemnicy i nastroju, czy jakiegoś niedopowiedzenia, który staram się zrealizować za pomocą precyzyjnie określonych form i kształtów. Trzecim aspektem są problemy o charakterze czysto plastycznym, które próbuję sobie postawić za każdym razem, gdy staję przed białym blejtramem. Są to: kolor, wewnętrzne światło obrazu, materia, rytm, przestrzeń, itd. Zawsze istotną towarzyszącą mi wartością była tradycja oparta na kulturze malarskiej, tworzonej przez różnych Mistrzów na przestrzeni epok, którzy stanowią dla mnie niedoścignione wzory wybitnych malarzy, a zarazem wielkich indywidualności. Maciej Czyżewski

code: estinet.pl